Porozmawiajmy o kinie...
Zapraszam do dyskusji, podzielenia się wrażeniami z obejrzanych filmów, krytyką i rekomendacjami. Moim gościom życzę miłej lektury.
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
Paulette
Dealerka canabis dorabia do skąpej emerytury - uwaga, nie małpować!
Reżyseria: Jérôme Enrico, w roli głównej jako Paulette: doskonała Bernadette Lafont, premiera w październiku 2012 r.
Podobno film oparty na prawdziwych wydarzeniach. (Bernadette Lafont zmarła 15 lipca tego roku).
Bernadette Lafont 1938-2013
Do nędznej emerytury można dorobić w różny sposób, ale na dealerstwo haszyszem wpadła Paulette zupełnie przypadkowo: podczas obławy na dealerów jeden z nich wyrzucił na kontener ze śmieciami, za którym schowała się Paulette, całą paczkę z haszyszem, no, i się zaczęła przygoda z niemoralnym dorabianiem. Paulette, oprócz tego, że nie może związać końca z końcem, ma długi i sekwestator depcze jej po piętach, jest rasistką, nie znosi swojego wnuka (nie lubi go, bo jest czarny), jej stosunki z córką są całkowicie chłodne, jest gburowata, opryskliwa i trzaska drzwiami prawie każdemu przed nosem. Dealerstwo zmienia jej charakter, na koniec okazuje się kochającą babcią i matką.
Ubawiłam się w letnie deszczowe popołudnie wspaniale. Polecam Wam tę dowcipną francuską komedię, ze świetnymi dialogami, dobrą muzyką Michela Ochowiaka.
Trzeba na to pójść. ****
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz