wtorek, 30 lipca 2013

La grande bellezza




                                                La dolce vita - próżne, puste i rozpustne

The Great Beauty, Die große Schönheit - reż. Paolo Sorrentino, 2013 - film nominowany do Złotej Palmy w Cannes.
W rolach głównych: Toni Servillo, Carlo Verdone, Sabrina Ferilli, Carlo Buccirosso, Locia Forte, Pamela Villoresi, Galatea Ranzi.

Rzym - wieczne miasto, pokazany w całej krasie, do omdlenia piękny i interesujący, ale i w ekscesach, próżności i prowadzącym do nikąd bogactwie. Swiat pozorów i przemijania  - czyżby Paolo Sorrentino złożył hołd wielkiemu Felliniemu, reżyserując nowy film o wspaniałym mieście? Kusi, by zajrzeć do biografii Federico Felliniego i przypomnieć sobie "La dolce vita" (1960) z Marcello Mastroiannim w roli głównej.
W "La grande bellezza" rolę lwa salonowego przejął - świetnie grając - Toni Servillo. Doskonale się prezentuje, gra swobodnie, filozofuje z innymi bohaterami - niby jest główną postacią, ale jakby z boku przygląda się temu całemu rzymskiemu zgiełkowi. Filozofuje - zabawnie, zresztą - tu przypomina mi się rozmowa podczas tańca:
- Czy myśmy już ze sobą się przespali?
- O, nie, na pewno nie!
- O, to czeka nas jeszcze coś wspaniałego w życiu!
Bardzo mi się podobało to stwierdzenie. Czyli nie wszystko jest stracone w tym zatraceniu rzymskim, jest jakaś nadzieja na sens w życiu, ba!, nawet na coś pięknego. Jednak zaraz potem słyszymy, że życie, to taki trik, iluzja. Jak w cyrku! La vita è solo un trucco. I co mamy o tym sądzić? Ot, filozoficzna pogawędka na temat życia, a w tle roztacza się Roma i jej mieszkańcy pląsający w obłędnym tańcu.
Paolo Sorrentino dokonał wielkiego intelektualnego dzieła. Majstersztyk! Mam nadzieję, iż film zdobędzie Złotą Palmę, do której został nominowany.*****

środa, 24 lipca 2013

The Company You Keep

Robert Redford does it again


Polityczny thriller
The Company You Keep (Die Akte Grant) - reżyseria Robert Redford, na podstawie powieści Neila Gordona; Muzyka: Cliff Martinez;
R. Redford podjął swój ulubiony temat gonitwy za uciekającym. Reżyseruje film i gra główną rolę mecenasa Granta uciekającego przed przeszłością, która go dopada po 30 latach - przeszłością byłego członka podziemnej organizacji Weathermen działającej przeciwko wojnie w Wietnamie i wiążącej się z wieloma akcjami terrorystycznymi i napadami na instytucje państwowe.
Robert Redford w głównej roli otacza się plejadą swoich wspaniałych kolegów po fachu: Susan Sarandon, Shia LaBeouf, Julie Christie, Nick Nolte, Anna Kendrick, Stanley Tucci, Brendan Gleeson, Terrence Howard i utalentowaną nastolatką Jackie Evancho (w filmie - córka mecenasa).
Premiera na Festiwalu Filmowym w Wenecji w 2012 r.
Film, choć opowiada o burzliwej przeszłości, jest bardzo spokojny, prawie wyciszony jak i reżyser - widać, że Robert Redford jest romantykiem, lubi łagodną muzykę (jest niezła), przyrodę. Powrócił do "tamtych lat", ponieważ sam był - jak przyznał w wywiadzie - sympatykiem organizacji Weathermen, bo któż wtedy nie był: cały młodzieżowy świat był przeciwko wojnie w Wietnamie. A więc rozrachunek niejako z przeszłością i próba usprawiedliwienia hipisowskich nurtów kierujących się również wzniosłymi celami.
Film taki sobie, ale jak się lubi Roberta Redforda, to trzeba koniecznie go zobaczyć, bo jest wprawdzie już staruszkiem - ma 76 lat - ale wcale na takiego nie wygląda: porusza się jak młody Adonis, biega po lesie i szpanersko demonstruje swoją witalną energię. Oczywiscie widać, że przeżył na tym świecie sporo lat - i aczkolwiek mógłby sobie w filmie zaoszczędzić paru scen, w których pragnie wyglądać jak młodzieniec - to i tak cenię go właśnie za odwagę, że odsłonił oblicze swych 76 lat, no, i za inteligentny film. Ale wzdycham do tamtego Redforda z "Wielkiego Gatsby", niestety. ***

Susan Sarandon

Shia LaBeouf

Jackie Evancho, 13 lat, (śpiewa sopranem)

Nick Nolte

Robert Redford - sylwetka jak u młodzieńca (76 lat)


sobota, 13 lipca 2013

Los amantes pasajeros

I´m So Excited - reżyseria Pedro Almodóvar, 2013
Zwariowany lot i lądowanie na brzuchu



"Los amantes pasajeros" wyświetlany jest po niemiecku pt. "Fliegende Liebende", a po angielsku i rosyjsku "I´m so excited"/ "Я очень возбуждён".
Film Pedro Almodóvara jest zwariowaną hałaśliwą komedią, nawiązującą do dawnych lat osiemdziesiątych, kiedy Almodóvar zaczynał kreować swoje komedie ("Mujeres al borde de un ataque de nervios" 1988 czy "Kika" 1993) i wyżywał się w nich zakazaną w czasie dyktatury Franca tematyką. Czasy się zmieniły, nastała demokracja, nawet związki homoseksulne zbytnio nie dziwią, a korupcja, to już w ogóle nie, więc nie jest to film nadzwyczajny. Jednak chwilami śmieszny i bawi od startu do lądowania.
W filmie grają: Javier Cámara, Carlos Aveces, Raúl Arévalo, Cecilia Roth, Lola Dueñas, Antonio de la Torre. Pojawiają się znani Penelope Cruz i Antonio Banderas (ale krótko i tylko na początku). Marny film**


Piosenka "The Pointer Sisters": "I'm So Excited"